Od Draco do Midnight
Ciągle gryzło mnie to, że mój brat mnie zaatakował, ale to co się dziś stało to szok. Gdy sobie leciałem zauważyłem smoczycę. Przypominała mi kogoś. I już wiedziałem kogo. Była to moja zaginiona siostra. Chociaż mnie zauważyła nie rzuciła się na mnie jak mój brat. Ciekawe co tu robiła?
Podleciałem do niej.
- Co tu robisz? - spytałem
- Siedzę nie widzisz.
- A dlaczego na terenie mojego stada?
- TWOJEGO stada?
- Tak jestem tu Alphą.
- Gratulacje. Ja tylko szukam nowego stada.
- To witaj w moim. Zapoznam cię z moją żoną i dziećmi.
I polecieliśmy do Midnight.
<Midnight?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz