piątek, 14 listopada 2014

Od Draco

Pofrunąłem do jaskini smoków ognia. Nikogo tam nie było więc usiadłem sobie i zacząłem sobie wszystko przemyślać. Midnight cię nie nawidzi, gdy powie dzieciom one npewno też nie. To po co mam żyć? Nagle przy sobie zobaczyłem kawałek szkła. Jedna myśl przebiegła mi przez umysł. Midnight mnie nie nawidzi! Wziąłem kawałek szkła i przyłożyłem do gardła. Nagle przyleciała Midnught. Ona nigdy mi nie wybaczy tego wszystkiego z Ashoką...
<Midnight?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz