sobota, 15 listopada 2014

Od Draco

Ashoka spadła na ziemię. Chciałem do niej podlecieć, ale obiecałem coś jej. Nagle przybiegła moja towarzyszka i teleportowała nas do domu. Bardzo się ucieszyłem, że to wszystko się skończyło. nagle podbiegły do nas nasze małe. Ale nie były takie małe. Były dorosłymi smokami. No przecież nie było nas 2 lata. Nasza córka była piękna, a syn mężny. Midnight podeszła do mnie i spojrzała mi prosto w oczy.
<Midnight?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz